Podziwiam Koreańczyków, że potrafią w lekkiej formie sprzedać tyle bolących problemów kraju: korupcję (dosłownie wszystkich), bezkarność służb, jeszcze większą bezkarność bogaczy, układy mafijne, prywatne armie ochroniarzy, patodeweloperkę, a na dokładkę mobbing, kolesiostwo, zastraszanie...
Z drugiej strony -...
Gdyby wyciąć większość dziwnych zachowań aktorów , ani one zabawne ani sensowne co by wnosiły cokolwiek do przekazu i fabuły (i nawet już nie chodzi o pani adwokat, bo jej zachowania są jeszcze jako tako znośne na granicy) to serial były przyjemniejszy i miał jeszcze pozytywniejszy odbiór. Momentami przez te sceny aż...
więcejPo pierwszym odcinku nie byłam przekonana..jednak z każdym kolejnym przekonywałam się coraz bardziej. Dla mnie 10/10.. zrelaksowałam się i zachwyciłam wszystkim...z czasem pokochałam też głupkujacych bohaterów, którzy na początku nie drażnili. Na końcu płakałam z żalu, że to już koniec...w tym serialu jest...
Jeśli ktoś szuka odpowiedzi to finał tego odcinka jest świetnym przykładem.
Nawet moja żona (która oglądała tylko 1 odcinek poza 19) stwierdziła, zgodziła się ze mną że to absurd.
Śmieszny, wciągający, groteskowy, poruszający.
Tytułowy bohater ma świetnie napisaną rolę, odnajduje się w niej idealnie.
Historia jest bardzo ciekawa, śmiałam się do łez i kibicowałam bohaterom cały czas.
Korupcja, łapówkarstwo, władza pokazana od podszewki.
Dodatkowo historia miłosna w tle.
Ukradnie czas na...
i nie zdzierżyłam. Główny watek jest ok,ale wątek,który w zamierzeniu miał być komediowy,no nie,no nie dałam rady. Ja wiem,że w większości k-dram ten wątek musi się pojawić,ale poczucie humoru Koreańczyków chyba różni się od mojego,czasem da się to wytrzymać,czasami nawet mnie śmieszy,ale w tym przypadku wolałam sie...
więcejNa początku spodziewałem się czegoś w stylu Narcosa, Zero Zero Zero, Gommory i innych typowo gangsterskich klimatów, tyle że w Azji. Pod tym względem się zawiodłem, już po pierwszym odcinku widać, że to nie taki typ serialu, więc jeśli na to liczysz to odradzam.
Natomiast jeśli nadal chcesz się zapoznać z Vincenzo...
drama na początku świetna, końcówka wbija w fotel, ale środek już gorszy, gdyby odjąć sceny z lokatorami Tower, byłby świetny kryminał, a tak komedia kryminalna z kilkoma naprawdę mocnymi scenami
Mam pytanie do kogoś kto zna bardzo dobrze włoski. Jak byś ocenił włoski głównego bohatera? Aktor mówi jak ktoś kto spędził większość życia we Włoszech? czy może ledwo idzie zrozumieć co mówi?
Typowe zjawisko dla niszowego kina, które oglądają głównie miłośnicy. Dałem radę przebrnąć jedynie przez część odcinka nr 1. Akcje w zwolnionym tempie okraszone wzniosłą muzyką to trochę zbyt wiele. Moim zdaniem produkcja dla mało wymagających, dostałaby pewnie średnią koło 5 gdyby nie wschodnie pochodzenie.
No sorry. Obejrzałam już sporo kdram, więc mogę uznać się za fankę, ale nie mogę zrozumieć zachwytów nad Vincenzo. Ktoś tu już to napisał: pomysł ciekawy i gdyby wyciąć połowę tj. głupawe sceny, byłby dobrym kryminalem. Zabawny? Naprawdę? Kilka podejść i wreszcie zmuszenie się do obejrzenia całości, sporo na...