Nagła śmierć
Whitney Houston była szokiem dla wielu osób. Jednak studio Fox postanowiło nie przerywać prac nad sequelem filmu
"Czekając na miłość" z 1995 roku z
Houston w jednej z głównych ról.
-Nie sądzę, aby tego chciała – powiedziała serwisowi Vulture Elizabeth Gabler, dyrektor Fox 2000 Pictures. Wydaje mi się, że powinniśmy kontynuować prace nad filmem na jej cześć.
"Czekając na miłość", wyreżyserowane przez
Foresta Whitakera, opowiadało o osobistych problemach kilku przyjaciółek. Film był hitem w Stanach, a
Houston grała w nim producentkę telewizyjną zakochaną w żonatym mężczyźnie.
Na razie nie wiadomo, kto miałby zastąpić piosenkarkę.
W sierpniu będzie miał za to premierę ostatni film z
Houston, remake filmu muzycznego
"Błysk" z 1976 roku.